W ubiegłym tygodniu do naszej redakcji zostały nadesłane zdjęcia przedstawiające jedno ze skrzyżowań w Ciechanowie. Fotografie obrazowały stertę śmieci zalegającą na jezdni. Ta sytuacja utrzymywała się od kilku dni. Wśród zalegających przedmiotów była duża dziurawa opona, stare buty, butelki, reszty roślin, itp. O ile śmieci były widoczne w ciągu dnia i kierowcom udawało się skutecznie je ominąć to największe zagrożenie było po zmroku.
Na szczęście zanim doszło do niebezpiecznego zdarzenia dzięki naszej interwencji śmieci zniknęły, ale problem bezpieczeństwa nadal pozostał. Chodzi o wyrywy w jedni, które powstały obok szyn kolejowych przecinających drogę. Jak udało nam się ustalić, że już nie jeden kierowca zapłacił z własnej kieszeni za czyjeś zaniedbanie, przebijając oponę czy nawet zginając felgę.
Zapytaliśmy rzeczniczkę ciechanowskiego ratusza, kto jest zarządcą bocznicy kolejowej, która przebiega obok skrzyżowania.
– Właścicielem i zarządcą bocznicy kolejowej jest Metaltech, który odpowiada za jej utrzymanie. We wrześniu Metaltech przystąpi do likwidacji bocznicy. Urząd będzie informował przed przystąpieniem Metaltech do robót – poinformowała rzecznik Urzędu Miasta w Ciechanowie Renata Jeziółkowska.
Zatem drodzy kierowcy jeszcze trochę i problem wyrw w jezdni w tym miejscu zostanie rozwiązany.
mil.