„Jan Maciej Karol Wścieklica” to kolejny już 12. dramat Stanisława Ignacego Witkiewicza w repertuarze Teatru Exodus. Od 18 lat ciechanowski zespół obcuje z osobliwą twórczością Witkacego. Wystawione dotąd sztuki to: „Wariat i zakonnica” (dwie premiery: w 2001 i 2010 r.), „Matka” (2002 r.), „Tumor Mózgowicz” (2003 r.), „Nowe Wyzwolenie” (2004 r.), „Sonata Belzebuba” (2005 r.), „Mątwa” (2006 r.), „Kurka Wodna” (2007 r.), „Pragmatyści” (2008 r.), „Szalona lokomotywa” (2009 r.), „Janulka, córka Fizdejki” (2011 r.), „ONI” (2012 r.). Kluczem do tych przedstawień było szaleństwo, przeszłość, czekanie, cierpienie, pustka, strach, bezsens, rozpad, złudzenie, zagubienie, zniszczenie… Kolejnym elementem mozaiki stało się r o z g r y w a n i e .
„Jan Maciej Karol Wścieklica” to opowieść o wieśniaku, który został prezydentem państwa. Tytułowy bohater ma tyle tożsamości, co imion. Chłop ze społecznego dołu robi zawrotną karierę polityczną. Ze świniopasa szybko awansuje na wójta, burmistrza, a następnie posła. Teraz ludzie chcą go na prezydenta kraju.
Sztuka z 1922 roku to największy sukces teatralny Witkacego. Prapremiera miała miejsce za życia autora, w 1925 r. Przedstawienie Teatru Exodus jest prawdopodobnie 35. inscenizacją w Polsce.

Red. 

Więcej w papierowym CC