Warunki drogowe są obecnie bardzo trudne i niebezpieczne dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jednak nie stanowiło to problemu dla 27-letniego rowerzysty. Jak się okazało, jego odwaga spowodowana była nadmiarem wypitego alkoholu. Mężczyzna kierował swoim jednośladem, mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
– Okazuje się, że nie dla każdego zima i trudne warunki na drodze to kłopot. Dość sporym zaskoczeniem dla policjantów z Posterunku Policji w Glinojecku był widok rowerzysty, który w miniony wtorek (23.01) jechał zaśnieżoną drogą w miejscowości Strzeszewo. Mundurowi postanowili zatrzymać mężczyznę i sprawdzić, czy jego podróż „wężykiem” spowodowana jest jedynie śliską nawierzchnią. Po przeprowadzeniu badania stanu trzeźwości okazało się, że 27-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie – informuje asp. Magda Zarembska Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ciechanowie
Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w kwocie 2500 zł.
Policja przypomina, że za jazdę rowerem w stanie po użyciu alkoholu, czyli na poziomie od 0,2 do 0,5 promila grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych. Kiedy rowerzysta jest nietrzeźwy, czyli poziom alkoholu w jego organizmie jest większy niż 0,5 promila wysokość mandatu, wzrasta do kwoty 2500 złotych.
fot. pixaby