Fontanny w Ciechanowie, aż do połowy lipca pozostawały wyłączone w związku z sytuacją epidemiologiczną w kraju. Sanepid dał jednak „zielone światło”. Wodotryski mogły więc zostać ponownie uruchomione.
O tym, że koronawirus zmienił nasze życie nikogo specjalnie nie trzeba przekonywać. Wpływa on cały czas na nasze codzienne funkcjonowanie, ale również na nasze miasta. Dobrym przykładem był brak uruchomienia fontann na terenie Ciechanowa. Przecież większość z nas nie wyobraża sobie, żeby latem – zwłaszcza w czasie gorących dni – one nie funkcjonowały.
Urząd Miejski poinformował, że zgodnie z zaleceniami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej trzeba było podjąć taką decyzję w związku z sytuacją epidemiologiczną w regionie. Sanepid podkreślał, że mgiełka wodna z pobliżu fontann może być dodatkowym nośnikiem dla cząstek wirusa.
– Ponieważ wreszcie u służb sanitarnych pojawiła się refleksja i Sanepid wycofał się z uznania aerozolu wodno-powietrznego za nośnik wirusa, miasto mogło uruchomić fontanny- czytamy na FB ciechanowskiego ratusza.
lim.
Więcej w papierowym wydaniu CC