Nawet 3 lata w więzieniu może spędzić 44-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. Mężczyzna wsiadł za kierownicę, mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Będąc w tym stanie, spowodował kolizję drogową. Po raz kolejny apelujemy o rozsądek i przypominamy, że decydując się na kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, ryzykujemy życie nie tylko swoje, ale również innych uczestników ruchu drogowego.
– W miniony wtorek (20.11) około godz. 17.30 dyżurny ciechanowskiej komendy otrzymał informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Ciechanowie na ulicy Batalionów Chłopskich. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. Jak wynikało z ustaleń funkcjonariuszy, 44-letni kierujący chevroletem, podczas wykonywania manewru skrętu w prawo uderzył w jadącego z prawej strony lexusa, którym kierował 28-letni ciechanowianin. Lexusem podróżowało troje pasażerów. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Po całym zdarzeniu poszkodowany podszedł do kierowcy chevroleta i gdy wyczuł od niego alkohol, wyciągnął kluczyki ze stacyjki, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości uczestników zdarzenia. Okazało się, że 44-letni kierowca chevroleta ma ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie – relacjonuje asp. Magda Zarembska Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ciechanowie.
Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwo 44-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej.