Zapowiedziany w Siedlcach przez Jarosława Kaczyńskiego podział Województwa Mazowieckiego i wydzielenie w ramach Mazowsza oddzielnego Województwa Warszawskiego jest koniecznością. I to jest bardzo dobry pomysł. I bardzo mu kibicuję.
Dlaczego? Dysproporcja między Warszawą, a resztą regionu Mazowsza jest ogromna. Warszawa i dziewięć okolicznych powiatów około warszawskich ma aż 152 procent średniej unijnej PKB. Adam Bielan powtarza, że to jest poziom, który w Unii Europejskiej osiąga chociażby Wiedeń. Z kolei pozostałe powiaty mazowieckie to tylko 59 procent średniej unijnej PKB. To są bardzo duże rozpiętości zarówno dochodów, bogactwa jak i transferów finansowych.
Polska i Mazowsze powinno rozwijać się w sposób zrównoważony, a nie tak jak chciano wcześniej liczyły się tylko wielkie miasta, a prowincja schodziła na dalszy plan. Teraz Warszawa jest bardzo rozpędzona i siłą rzeczy zbiera cały kapitał z reszty województwa, które nie rozwija się tak szybko jak stolica Polski.
Artur Czapliński
Cały tekst w papierowym wydaniu Czasu Ciechanowa