Wizytę w Mławie (woj. mazowieckie) Prezydent RP rozpoczął od złożenia wieńca przed Pomnikiem Żołnierzy Wyklętych. 1 marca to Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
– Bardzo ważne, że pamiętacie i czcicie Żołnierzy Niezłomnych. Ważne, że ta pamięć przechodzi tu na kolejne pokolenia – mówił Prezydent podczas spotkania z mieszkańcami powiatu mławskiego w parku miejskim. Podziękował za obecność m.in. harcerzom oraz uczniom klas mundurowych. – Proszę o takie patriotyczne postawy; one są bardziej potrzebne niż pięć–sześć lat temu, bo sytuacja jest trudniejsza niż kilka lat temu.
Andrzej Duda nawiązał do wojny na Ukrainie. Przypomniał, że Polska przeznacza dziś ogromne kwoty na obronność. – Podejmowaliśmy i podejmujemy te decyzje z pełną świadomością, oczywiście wiedząc, że można było te pieniądze wydać na coś innego. Bardzo chętnie, jako Prezydent RP, bym je wydał na edukację, na kulturę, na naukę, ale gdzie będzie nasza edukacja, nauka, nasza kultura, jak będzie tu na powrót Rosja? Tak jak była na tych ziemiach do początków XX wieku, tak jak stał tutaj obcy, żołnierski but, tak jak potem w rzeczywistości władała tą ziemią przez kolejne 40 lat po 1945 r. – mówił.
Nigdy więcej tutaj rosyjskich porządków, nigdy więcej tutaj ruskiego miru nie chcemy – podkreślił Prezydent RP.
Prezydent zapewnił, że głęboko wierzy, że Polska będzie bezpieczna i nadal będzie rozwijała się, jeżeli będziemy konsekwentnie realizowali politykę umacniania kraju, w tym przede wszystkim umacniania militarnego i wyposażania żołnierzy w nowoczesne uzbrojenie, twardo trzymali kurs w Sojuszu Północnoatlantyckim, będąc wiernym sojusznikiem w NATO, utrzymując dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi, „z tymi, którzy rzeczywiście mogą nam pomóc i dają dowody tego, że gdy trzeba, to przybywają nawet zza oceanu”.
– Wierzę w to, że taka Polska będzie istniała jako wolna, suwerenna i niepodległa nie przez kolejne dziesięciolecia, a stulecia. Potrzebujemy Polski, która będzie istniała przez kolejne stulecia i przez kolejne stulecia będzie się mogła rozwijać – zaznaczył Andrzej Duda.
– Chcemy też, by Polska była uczciwie reprezentowana i uczciwie rządzona – zaznaczył Prezydent. – Wiem, mamy trudną historię i różne są rodziny; niektórzy popełnili błędy, czasem z przekonania, czasem ze strachu, czasem z oportunizmu, czasem z konformizmu. Szli na współpracę z komunistami, z tym pachołkami sowieckimi, którzy tu przyszli z Armią Czerwoną i zawłaszczyli nasz kraj.
Andrzej Duda podkreślił: – Nie mam nic przeciwko temu, by współtworzyli oni dobrobyt naszej ojczyzny. Byśmy tu wszyscy razem żyli i razem dla Polski pracowali. Ale nie jestem zwolennikiem tego, by reprezentowali oni Polskę i polskie interesy. Jeżeli ktoś w rodzinie ma historię oprawców, którzy pastwili się nad Polakami–patriotami, którzy uczestniczyli w obławach na Polaków, którzy uczestniczyli w mordowaniu przez NKWD, którzy chcieli nam tu zbudować komunistyczny ustrój pod patronatem Sowietów, to niech sobie spokojnie pracuje, ale nie pcha się na afisz. Bo w wolnej Polsce nie ma dla niego na tym afiszu miejsca.
Andrzej Duda przypomniał, że „ta ziemia spłynęła krwią nie tylko w czasie II wojny światowej, w czasie bitwy pod Mławą i później, ale spłynęła krwią – o zgrozo! – także po II wojnie światowej, krwią tych, którzy chcieli wolnej i niepodległej Polski, gospodarzy, zwykłych Polaków”.
– Niechaj na tej ziemi i w całej Polsce z największym ciepłem pamięta się o nich zawsze. Dziękuję wszystkim tym, którzy pamiętają – powiedział.
Wcześniej w Starostwie Powiatowym Andrzej Duda spotkał się z przedstawicielami lokalnej społeczności.
źródło: Prezydnet.pl
Ostatnie artykuły
