– Jest tyle dyscyplin sportowych, więc dlaczego rugby?
Łukasz Gąsiorowski: To jest dobre pytanie. Może w największym skrócie odpowiem: bo jest to zupełnie inny sport niż te, z którymi od młodości się spotykamy. Jest to jedna z form gry w piłkę, którą przekazuje się głównie rękoma, tylko do tyłu, za plecy, ale można ją też kopać, do tego dochodzą techniki znane głównie z zapasów, czyli obalenia, no i dodatkowo w tym sporcie trzeba dużo biegać, a szczególnie w odmianie siedmioosobowej. Każdy zawodnik musi umieć grać zarówno w ataku, jak i w obronie i co też ważne: każdy zawodnik może zdobywać punkty dla swojej drużyny. Jest to też sport, w którym odnajdą się ludzie o różnych warunkach fizycznych, wzrost czy waga nie są przeszkodą w uprawianiu tej dyscypliny. Żeby to zobrazować w naszej drużynie seniorów różnica wagi pomiędzy najlżejszym, a najcięższym zawodnikiem to 25 kg. Ten lżejszy jest zawodnikiem ataku, ten cięższy formacji młyna, obaj mają do wykonania swoje zadania na boisku i każdy z nich dąży do zdobycia przyłożenia. Dla mnie rugby to sport bardzo demokratyczny i za to chyba cenię go najbardziej.
– Może się mylę, ale w Polsce to chyba nadal niszowy sport?
ŁG: To niestety prawda, ja określam go sportem “egzotycznym”, o którym coś tam każdy kiedyś słyszał, ale w sumie niewiele wie. Część ludzi, z którymi się spotykam i zaczynamy rozmowę o rugby, zaczyna opisywać rugby na podstawie filmów, tyle tylko że opisują futbol amerykański, a nie rugby. Moment otrzeźwienia następuje, gdy dowiadują się, że w rugby nie gra się w żadnych kaskach, a piłka rzucana jest do tyłu, a nie do przodu. Nie mogę mieć o to pretensji, bo sam rugby po raz pierwszy w życiu zobaczyłem już po studiach, trafiając przez przypadek na transmisję meczu Pucharu Sześciu Narodów. Dopiero od obecnego roku można oglądać na żywo w telewizji mecze naszej ekstraligi. Coś się zmienia w rozpoznawalności naszej dyscypliny, ale to ciągle daleka droga.
– W niedzielę 3 października na stadionie MOSiR w Ciechanowie zostanie rozegrany II turniej Polskiej Ligi Rugby 7 sezonu 2021/2022. Będzie to drugi turniej rugby rozgrywany w Ciechanowie. Proszę powiedzieć coś więcej o tym wydarzeniu.
ŁG: Dla nas to najważniejsze wydarzenie roku: gramy u siebie, przed własną publicznością, mamy możliwość pokazania czym jest rugby mieszkańcom Ciechanowa. Sama Polska Liga Rugby 7 to cykl turniejów rozgrywanych w całej Polsce, w minioną sobotę np graliśmy w Gnieźnie, (gdzie zajęliśmy 4 miejsce na 6 drużyn), które wyłaniają 8 najlepszych drużyn, które z kolei grają następnie w Pucharze Polski Rugby 7. Po raz drugi my jesteśmy gospodarzami turnieju, ale po raz pierwszy możemy zaprosić wszystkich chętnych do oglądania turnieju oraz kibicowania. Muszę tu wspomnieć, że ten turniej nie mógłby się odbyć, gdyby nie wsparcie Urzędu Miasta Ciechanów na czele z panem prezydentem, który stale wspiera rozwój rugby w Ciechanowie, dalej dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego oraz firm prywatnych: MackJack, SPB Diamond, Browar Ciechan. Bardzo jesteśmy wdzięczni za okazane nam zaufanie i wsparcie i mamy też nadzieję, że lista sponsorów zarówno turnieju jak i samego klubu wzrośnie. Nie możemy się porównywać pod względem popularności z innymi dyscyplinami, ale bardzo zapraszamy na nasz turniej, zobaczcie Państwo sami, jak pięknym i jednocześnie twardym sportem jest rugby. Turniej w najbliższą niedzielę to okazja by przekonać się, jak ten sport wygląda naprawdę i gwarantuję, że nie można przejść obok niego obojętnie.
Rozmawiała Milena Bonisławska
cała rozmowa w papierowym wydaniu CC
Ostatnie artykuły
